Cześć Kochani. Dzisiejszy wpis poświęcony będzie, szybszemu porostowi włosów. Zrobiłam sobie trzymiesięczną akcję zapuszczania i dziś chcę wam przedsawić efekty, oraz rzeczy, które ten porost przyspieszyły.
CZERWIEC
- Suplementacja: Biotebal oraz Humavit. Biotebal zawiera w sobie biotynę, a jest ona lepiej wchłanialna w towarzystwie innych witamin z grupy B, dlatego więc wybór padł na Humawit – witaminy z grupy B.
- Wcierka – Maść końska – Herbamedicus (chłodząca). Swojego czasu, bardzo głośno o niej było w blogosferze, więc dlaczego i ja nie miałąbym się na nią skusić? Efekty dała naprawdę imponujące, ale żeby nie przyzwyczajać do niej skóry głowy, kurację po miesiącu musiałam przerwać. Co najważniejsze, przed rozpoczęciem kuracji tym produktem, należy najpierw na ciele wykonaćpróbę uczuleniową, ponieważ produkt zawiera wiele ziół, oraz ekstraktów, które mogą uczulić. U mnie, skóra głowy po maści była w takim stanie jak przed, nie była przesuszona czy podrażniona. Wcierałam ją na całą noc a rano zmywałam.
- Wcierka – Maść końska – Herbamedicus (chłodząca). Swojego czasu, bardzo głośno o niej było w blogosferze, więc dlaczego i ja nie miałąbym się na nią skusić? Efekty dała naprawdę imponujące, ale żeby nie przyzwyczajać do niej skóry głowy, kurację po miesiącu musiałam przerwać. Co najważniejsze, przed rozpoczęciem kuracji tym produktem, należy najpierw na ciele wykonaćpróbę uczuleniową, ponieważ produkt zawiera wiele ziół, oraz ekstraktów, które mogą uczulić. U mnie, skóra głowy po maści była w takim stanie jak przed, nie była przesuszona czy podrażniona. Wcierałam ją na całą noc a rano zmywałam.
MAŚĆ KOŃSKA- SKŁAD
Przyrost: 2,5 cm
LIPIEC
-Suplementacja: Biotebal oraz Humavit.
- Wcierka: Vianek, normalizująca. Wcierka nie dała moim włosom aż takiego kopa jak maść końska a przyrost nie był aż tak imponujący. Jest jednak jedna rzecz, którą u mnie wcierka sprawiła, a mianowicie ograniczyła przetłuszczanie u mnie. Wcierałam go również na całą noc i rano zmywałam.
- Wcierka: Vianek, normalizująca. Wcierka nie dała moim włosom aż takiego kopa jak maść końska a przyrost nie był aż tak imponujący. Jest jednak jedna rzecz, którą u mnie wcierka sprawiła, a mianowicie ograniczyła przetłuszczanie u mnie. Wcierałam go również na całą noc i rano zmywałam.
VIANEK – SKŁAD
Przyrost: 1,5 cm
SIERPIEŃ
- Suplementacja: Biotebal oraz Humavit.
- Wcierka: Olej musztardowy. I tu znów bardzo pozytywne zaskoczenie. Olej sprawdził się w kwestii porostu a ponadto bardzo łatwo było go nakładać na skalp. Wcierałam go najpierw w skóre głowy, jednocześnie wykonując masaż skóry głowy trwający ok 10/15 min. Następnie zostawiałam olej na skórze od godziny do trzech godzin i zmywałam. Nie zostawiałam go na całą noc, ponieważ nie jestem fanką trzymania oleju na skalpie aż tak długo. Bałabym się że, skóra głowy będzie przesuszona, lub podrażniona.
- Wcierka: Olej musztardowy. I tu znów bardzo pozytywne zaskoczenie. Olej sprawdził się w kwestii porostu a ponadto bardzo łatwo było go nakładać na skalp. Wcierałam go najpierw w skóre głowy, jednocześnie wykonując masaż skóry głowy trwający ok 10/15 min. Następnie zostawiałam olej na skórze od godziny do trzech godzin i zmywałam. Nie zostawiałam go na całą noc, ponieważ nie jestem fanką trzymania oleju na skalpie aż tak długo. Bałabym się że, skóra głowy będzie przesuszona, lub podrażniona.
Przyrost: 2 cm
Łączny przyrost: 6 cm
Zdjęcie z lewej - 1 czerwca / Zdjęcie z prawej - 29 sierpnia
Końcówki już wymagają cięcia, ponieważ ostatni raz podcinałam je 15 maja. Jestem już umówiona na cięcie termiczne, za dwa tygodnie, także wyczekujcie posta z efektami.
We wrześniu pozwalam im odpocząć od wcierek i suplementów, ciesząc się ostatnim miesiącem wakacji. Ale już od października, ruszam z kolejnymi rzeczami przyspieszającymi porost włosów.A może to wy coś mi polecicie nowego, lub coś co chcecie abym przetestowała?
Zapraszam was również namojego instagrama, gdzie będą się pojawiały od czasu do czasu szybkie DIY lub efekty. wlosowo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz